Mi się marzy



Marzą mi się wakacje z przyjaciółmi nad morzem. Wiatr na twarzy i słońce we włosach, słuchanie muzyki, wieczorne tańce i dobre jedzenie. Marzy mi się poranna kawa na ulicach Paryża i oglądanie obrazów w muzeum. Marzy mi się angielskie śniadanie w Londynie, zakupy w Primarku i Tesco. Marzę o zjedzonym kebabie na bulwarach w trakcie wianków w Krakowie. Marzy mi się dużo koncertów w upalne noce. Marzy mi się wypad z mamą do Ikei na oglądanie pierdół i wypicie boskiej kawy i zjedzenie niedobrego ciastka. Marzy mi się przytulić babcie i dziadka i pomóc im z zakupami. Marzę o tym, żeby potrzymac na rękach dzieci, których jestem mamą chrzestną i odciażyć trochę ich rodziców. Marzy mi się iść na próbę śpiewu z dziewczynami, pomalować się i świętować Wielkanoc jak co roku od kilkunastu lat, wracając po nocy do domu, po całym dniu na próbach i po Liturgii. Marzy mi się kłócić o pierdoły. Marzy mi się maczek u Łukasza podczas knucia różnych planów. Marzy mi się wyjście na miasto w ciepłą noc ze znajomymi z uczelni. Marzy mi się wyjść na spacer z dziećmi, albo przejażdżka na rowerze z bratem. Marzy mi się spacer po górach i kolacja w karczmie. Marzy mi się wyjazd z rodzicami. Marzy mi się odwiedzenie kuzynki w Holandii. Marzy mi się powrót do Izraela z tymi samymi ludźmi. Marzy mi się sąsiedzkie śniadanie jak w 2016 roku. Marzy mi się grzebanie w TKmaxx'ie i nie kupienie ostatecznie niczego. Marzą mi się lody z zamkniętej lodziarni. Marzy mi sie szum fal i krzyk dzieci bawiących się na plaży. Marzą mi się kolonie i wyjazdy z dziećmi. Marzy mi się praca i uczenie języka. Marzy mi się praca w wydawnictwie. Marzy mi się codzienna podróż i podziwianie Błoń o poranku, kiedy mgła zasłania ich koniec. Marzy mi się kawa z lodami w Soprano z Olą i wymyślanie zakończenia dla maturzystów. Marzy mi się mnóstwo rzeczy. A Tobie co się marzy?

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty